Siemka mam 16 lat i podobnie jak draga mam wzw B Z tą chorobą żyje już 15 lat... najprawdopodobniej zarażono mnie w szpitalu przez brudną igłe... Akurat mam to szczęście ze natrafilem na naprawde wspaniałego lekarza. Co rok mam u niego badania kontrolne i z roku na rok jest coraz lepiej.. I z tego co mi wiadomo to WZW B jest to choroba której nie [...]
Uff... żyję, żyję. Dawno nie pisałam, ale teraz już jestem i będę :) Palec się już zagoił, więc od tygodnia ćwiczę. Tylko czasem, przy niektórych ćwiczeniach jak np odciąganie ramion na bok z linkami wyciągu, pobolewa i przez to nie wykończam lewą ręką odciągnięcia. Za miskę również się wzięłam, ale nie jest łatwo. O ile do słodyczy mnie nie [...]
Oj duża dyskusja. Dziennik puchnie :-) I dobrze. Moim zdaniem powinniśmy ustalić kto i w jakim celu sięga po ciężary, skakankę, rower, odważnik. Piramida potrzeb Maslowa jest bardzo ciekawa w tym kontekście. Aktywność fizyczne nie jest potrzebą fizjologiczną. Można bez niej żyć. Myślę, że zaczyna się ona od piętra potrzeb bezpieczeństwa. [...]
No przecież mi się należy nie? :-P tak się zmęczyłem/am i napracowałem/am. Dla przykładu, imprezę skończyłem około 12:15, a posiłek zjadłem przed 15:00... i żyję! Na zdrowie mi to wyszło ;-)
Ten psiak, to członek rodziny, chciałem mu pomóc, bo cierpiał i chciałem by żył. Żyje i to dla mnie się liczy. Przy wydatnej pomocy weterynarza to pies może żyć i 100 lat. Pytanie tylko czy merdnięcie ogonem oznacza przyjacielski gest czy prośbę o pozwolenie na dokonanie żywota. Swoje zdanie w kwestii kroplówki podtrzymuję. Jestem przekonany że [...]
no to sobie ślicznie dopisałeś fakt pare razy cos wspominalem o twojej moralności ale daj spokuj ile razy to było 3 ? 4 ? Potem nic nie pisałem ale mówi sie trudno żyje sie dalej kazam zbastuj co? bo zaczynasz troche przeginać w strone nie właściwą Zmieniony przez - -Szoho- w dniu 2005-07-19 13:13:40
mam duzo tych lokurv na hdd jestem 2 tyg. po zakonczeniu mojego ostatniego zwiazku i jakos zyje fakt ze dzis sie bardzooo nudze i na pewno milej i przyjmniej byloby mi spedzic czas z dziewczyną... no ale cóż ..siedzie i sie opier.dalam, na impprezy mi sie chodzic nie chce - zimno jest , nie pije alkoholu wiec co to za impreza ? heh daje [...]
I nie ma 100% recepty na wydłużenie życia Oczywiscie , ze jest jest to wlasnie lekka dieta, najlepiej lekka dieta srodziemnomorska (to potwierdzone badaniami jakby ktos zaraz chcial sapac, ze jego dziadek je slonine i zyje.Dieta srodziemnomorska wydluza zycie) niski cholesterol, ruch etc i gotowe, a to ze ktos zemrze na raka to pech czy [...]
Podziekuje jutro, po biegu ;) Moja zona ukonczyla pierwszy w zyciu uliczny bieg masowy - 5 km ulicami Paryza - Paris Breakfast Run. Bylo zaj**iscie :) Pozniej odbywal sie Haribo marathon - dla dzieci, startowal synek naszych przyjaciol. Doskonala impreza, nosilo mnie by tez pobiec.. ale dyscyplina ;) Kilka zdjec, pozniej krotki filmik doloze. [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Ja tak strasznie zaniedbałam znajomych, że nawet nie wiem czy ich jeszcze mam %-) Ostatnimi czasy żyję własnym życiem i nie interesuje mnie specjalnie co się dzieje dookoła mnie. Przez to m.in. nie widuję się ze znajomymi, a na życie towarzyskie po prostu nie mam czasu.
@ Czawaj - bardzo miło Cię tu gościć :) Zerkam do Ciebie od czasu do czasu i Twoja kuchnia w porównaniu do mojej to dopiero majstersztyk :D Ogólnie to bry wieczór :) Dopiero teraz znalazłem dłuższą chwilę żeby usiąść i naskrobać kilka słów - krótko mówiąc dzisiejszy dzień zabiegany od samego rana do wieczora z wplecionym treningiem który jak [...]
Jak by kogoś jeszcze interesowało :D To żyję i mam się całkiem dobrze! Mimo ostrego zapyerdolu w ostatnich dniach i snu po 3-4h dziennie nie poddaje się i wszystko mam dopięte na ostatni guzik! Lekko nie jest ale przecież nike nie mówił, że lekko będzie :> Treningi teraz wpadają po pracy czyli w okolicach 4:30 rano! Więc wypiski lecą dnia [...]
Siema! Wpis informacyjny %-) Żyje i mam się całkiem dobrze :-) W sumie to nie mam na co narzekać wszystko idzie w dobrym kierunku i założenia tego odpoczynku spełnione w 200% W tym tygodniu tak naprawdę już od niedzieli miska leci totalnie czysta z wyjątkiem np wtorkowej imprezy hallowen'owej gdzie też jakoś bez większego szału w siebie nie [...]
http://i.imgur.com/EDg5Z3g.jpg Siemano! Wracamy do żywych i do treningów! W końcu po tygodniu odpoczynku i leczenia się dziś w końcu mogłem normalnie skoczyć na siłownie i zrobić trening :-) Ogólnie dzisiaj i jutro mam wolne w pracy więc wykorzystam ten czas na odpoczynek i odwiedzanie lekarzy bo niestety ale mój przypadek z głową okazał się [...]
[...] chociaż odrobinę w dzienniku :-) Żyję, trenuję ale ostatnio mam taki okres w którym brak czasu na cokolwiek więcej niż to co mam zaplanowane. No ale jeżeli chce się mieć to niestety trzeba zapyerdalać ile się tylko da. Miska i treningi cały czas trzymane jak trzeba, dodatkowo treningi piłki również wpadają i takim sposobem mam około 7-8 [...]
w życiu nie czytałem takch głupot :) po pierwsze istnieje coś takiego jak ewolucja i żeby przezyć każdy organizm dostosowuje się do warunków obiektywnych, i albo mu to wychodzi i żyje 90 lat jak mój dziadek który codziennie pił szklanke mleka lub zdycha uczulony na nature i żrący rafinowane ścierwo bez większości składników odżywczych.
Żyje, żyję.. złego diabli nie biorą;-) Przed świętami zwykle mam niedoczas i dużo pracy.. no i przyznam się bez bicia, że po ostatnio nie chce mi się wypisek robić.. 1a: Poprzedni trening: Drążek: 3x10 1b: Pompki z nogami wyżej: 3x20 2a: RDL njn 2KB16: 3x10 2b: Uginanie podudzi TRX: 3x30 2c: Inverted row: 3x10 3a: Wyskok z KB16 3x15 3b: [...]
Żyję żyję ;-). Niestety ale sesja, praca, znajomi. Nie tak to sobie wyobrażałem. W poniedziałek będę miał wyniki badań poziomu testosteronu, to wrzucę. Masa na ogromny plus, trochę podlało, ale nie jestem w stanie kontrolować co tydzień wymiarów. Waga około 10 kg na plus, a jeżeli się nie mylę to jeszcze 2,5 tygodnia (w poprzednim poście [...]
Żyje, ale w Turcji od tygodnia siedzę. Nie mniej jednak 4 treningi zrobiłem. Obwody, kalata, barki, łapy, co by wstydu na basenie nie było..W poniedziałek wracam i działam dalej na tyle na ile póki co zdrowie dopisuje.